My kładziemy płytki w kotłowni w miejscu, gdzie będą zbiorniki i rozdzielnica. Płytki będą bez fug. Może coś potem pękać w tym miejscu, ale jesteśmy tego świadomi. Cóż, trudno. Potem od razu odpalamy wygrzewanie. U nas ekipa chce zamontować od razu całą kotłownię czyli też bojler czy pompki obiegowe, i nie widzę tego, żeby ktoś to potem rozmontowywał na chwilę (przecież będzie glikol w zbiorniku buforowym i mamy dużą rozdzielnicę, więc czasochłonność jej złożenia jest duża), więc jak płytki nie pękną to super. A jak pękną to trudno. My mamy pompę ciepła monoblock, więc w kotłowni jej nie będzie. Same wzory płytek warto jest moim zdaniem przejrzeć sobie na stronie Tubądzin:
https://www.tubadzin.pl/